NOWY DZIAŁ "CHEMIA ŻYCIA"

Nowy dział "Chemia życia"

Chemia życia, albo chemizm życia - dział biologii, który nieprzypadkowo zawsze umieszczany jest na początku nauki w liceum. Niektórzy traktują go olewczo, na zasadzie - a jakieś tam pierdoły, to nie prawdziwa biologia, weźmy się za mitozy i mejozy, to jest coś, a nie ględzenie o pierwiastkach i tym podobnych. 🤷

BŁĄD❗❗

Bez dobrego opanowania tego działu bardzo trudno będzie rozumieć wiele dalszych zagadnień. Ten dział, razem z cytologią i metabolizmem stanowią trzy filary, na których można opierać swoją dalszą naukę biologii. Praktycznie wszystko czego się uczymy dalej będzie, prędzej czy później, nawiązywać do tych działów - nawet gdy poznajemy anatomię roślin🌳, potrzebna nam jest wiedza o celulozie budującej pierwotne i wtórne ściany komórkowe. W dziale ekologia z kolei, omawiamy krążenie rożnych pierwiastków, a wtedy przychodzi nam z pomocą rozumienie takich procesów jak denitryfikacja🦠. 

Znajomość właściwości wody 💧 oraz charakteru wiązań wodorowych z kolei, też zdecydowanie ułatwi nam rozumienie takich zagadnień, jak ekspresja informacji genetycznej, transport wody w roślinach czy mechanizmy termoregulacji.

Dlatego zawsze bardzo kładę nacisk na opanowanie tych trzech działów i po części dlatego, w te wakacje nagrałam od nowa dział Chemia życia na mój kanał. Odcinki z tego działu były (siłą rzeczy) pierwszymi które się pojawiły na moim kanale, a ponieważ nie miałam jeszcze wtedy pojęcia o tworzeniu filmików, ani odpowiedniego sprzętu, to jakość tych nagrań była dość marna 🙈. Dlatego postanowiłam zrobić porządny remake: trochę nowych obrazków, poprawione błędy, lepsza jakość dźwięku, ogólnie full HD K4 experience 👌 (albo prawie). 

💗💗💗Wzruszającą chwilą było, kiedy pierwszego września 2020 roku, czyli w dzień kiedy dowiedziałam się, że straciłam pracę w szkole, pojawił się pierwszy, miły komentarz na moim kanale, pod pierwszym filmikiem - o znaczeniu mikro- i makroelementów, który opublikowałam kilka dni wcześniej. To było coś czego w tamtym momencie potrzebowałam i co utwierdziło mnie w przekonaniu, że ta nowa droga może się okazać tą właściwą. Dziś już nie mam co do tego wątpliwości.💗💗💗

Z tego też powodu zostawiłam ten stary dział na kanale, pod nazwą "archiwum" - niech sobie tam wisi ze względu na swoje znaczenie historyczne i sentymentalne, natomiast zdecydowanie zachęcam do oglądania nowej wersji 😊

POWITANIE - ROK SZKOLNY 2023/24

 

 

Witam Was serdecznie w nowym roku szkolnym - 2023/24! 🥳

To już trzeci rok szkolny na moim kanale 🐰. Zaczynaliśmy we wrześniu 2020 roku, dokładnie wtedy kiedy straciłam pracę w ostatniej szkole stacjonarnej, w której pracowałam. Wtedy był szok i niedowierzanie, i wydawało mi się, że to straszna tragedia, a z czasem okazało się, że lepiej być nie mogło. Tak zresztą często w życiu bywa, jak mogę zaświadczyć po tych kilku przeżytych dekadach. Wiele razy, w różnych sytuacjach, wydawało mi się, że będzie absolutnie strasznie i nie do wytrzymania, mój umysł generował czarne wizje, zastraszająco przekonywujące... i co? nic. 🤷

Jedne z najważniejszych rzeczy, które trzeba w życiu załapać, to to, że

- nie potrafimy przewidywać przyszłości;

- nasze umysły 🧠 są przystosowane do generowania katastroficznych scenariuszy, bo usiłują nas chronić, przygotować psychicznie na najgorsze itd., jednak zwykle się one nie realizują i należy w nie zwyczajnie nie wierzyć*. Im dłużej żyjesz, tym więcej razy się przekonujesz, że tak to właśnie działa;

- kiedy jesteśmy w marnym położeniu, czujemy się depresyjnie, przeżywamy jakąś tragedię - wydaje nam się, że już zawsze tak będziemy się czuć. To kolejny błąd w myśleniu i jeśli w niego uwierzymy, możemy literalnie oszaleć. No bo jak wytrzymać myśl, że już ZAWSZE będzie tak STRASZNIE? 😱 tylko, że to znowu nieprawda. Psychologia to nazywa zniekształceniem poznawczym. Przykładowe zniekształcenia to właśnie katastrofizacje oraz generalizacje (już zawsze tak będzie, nigdy nic mi się nie udaje, itd.)

Potrzebujemy świadomie kontrolować swoje myśli, aby one nie kontrolowały nas i naszego samopoczucia. Trudna umiejętność i sama dopiero się jej uczę - ale okropnie ważna.

 

Dzisiaj jestem w życiu w takim położeniu, którego nie przewidziałabym kilka lat temu, ani kilka miesięcy temu. Życie ma to do siebie, że nas zaskakuje i zaskakiwać będzie - to właściwie jedyne, czego możemy być w życiu pewni (poza finalnym zgonem, prędzej czy później 💀 heh.)

 

Nie wiem dlaczego powstał z tego wywód psychologiczny, chciałam się tylko przywitać, ale nastąpiła spontaniczna improwizacja. W każdym razie - zaczynamy! Na moim kanale wczoraj pojawił się filmik powitalny, z garścią informacji na początek roku - polecam obejrzeć!. Udało mi się ostatnio zamknąć dział różnorodność zwierząt, a teraz będziemy równolegle atakować fizjologię zwierząt i człowieka oraz genetykę, poczynając od odcinka o tkankach zwierzęcych (prawdopodobnie podzielę go na 2 części).

Do zobaczenia na kanale! 💖

 

*wiem, że łatwo powiedzieć, trudniej wykonać, bo scenariusze mogą być bardzo straszne i realistycznie wyglądające. Bywa, że musimy podjąć świadomy wysiłek by się w nie nie pogrążać, np. zapisać je na kartce i skonfrontować z rzeczywistością zadając pytania - np. czy mam jakiekolwiek dowody, pewność, że tak się właśnie wydarzy? jakie są alternatywne możliwości? w co decyduję się wierzyć? itd.